Klasa A
LKS SOKÓŁ WOLA – Fortuna Wyry 2:2 (1:1)
15.04.2023 godz. 17:00
ul. Pszczyńska 7, Wola

Bramki:
1:0 – Dawid Hamerla (asysta Jakub Szmidt), 27 min.
1:1 – Łukasz Piwczyk, 32 min.
2:1 – Jakub Szmidt (asysta Tomasz Śmieja), 73 min.
2:2 – Marcin Piekarz, 90 (+2) min.

Materiał filmowy: https://www.youtube.com/watch?v=FU5Jnuc-1fg

Skład LKS Sokół Wola:
Kołek – Niesyto, Madeja, Kula, Jucha – Opołka (70′ Wróbel, 90′ Piwowar), Morkisz, Porczyński, Janosz – Hamerla (60′ Śmieja), Szmidt
Rez: Kwaśniewski, Niesyto Miłosz
Żółte kartki: Niesyto Filip, Opołka

Obsada sędziowska: Kymona Szymon – Rosa Damian, Dragon Mateusz

Do meczu z Fortuną Wyry, która podobnie jak nasza drużyna odniosła komplet zwycięstw w rundzie wiosennej przystąpiliśmy osłabieni brakiem Karola Kudyby (pauza za kartki), Kacpra Kudyby i Jakuba Farugi (obaj problemy zdrowotne) oraz Adriana Sosny (sprawy zawodowe). Początkowe minuty spotkania to wzajemnie „badanie się” obu ekip, sporo walki w środku pola i raczej niewiele okazji pod obiema bramkami. W 27 minucie w polu karnym rywali piłkę po podaniu Jakuba Szmidta otrzymuje Dawid Hamerla i ofiarnej interwencji obrońcy zespołu z Wyr przekłada na lewą nogę i umieszcza w siatce naszych sobotnich rywali. Dla naszego zawodnika to już 77 gol w barwach Sokoła. Strzelona bramka powoduje, że drużyny Fortuny próbuje przesunąć grę na naszą połowę boiska. Po zaledwie 5 kolejnych minutach po centrze z rzutu rożnego z lewej strony boiska najwyżej do piłki wyskakuje Łukasz Piwczyk i uderzając ją głowa doprowadza do wyrównania. Takim też wynikiem kończy się pierwsza odsłona meczu.
Druga część spotkania podobnie jak i pierwsza rozpoczyna się nieco sennie, a obie drużyny preferują ostrożną i zachowawczą grę. W jednej z akcji pod naszą bramką podczas interwencji Wojtka Kołka doszło do groźnego zderzenia z obrońcą, na szczęście po kilku minutach popularny „Kołczi” mógł wrócić do gry. W 73 minucie piłkę na lewej flance boiska przejmuje Jakub Jucha i posyła w bój prostopadłym podaniem Tomasza Śmieję, a ten z kolei dogrywa po ziemi w okolice 10 metra gdzie akcję finalizuje Jakub Szmidt i umieszcza ją w bramce Fortuny. Istotny współudział w tej akcji miał także Arkadiusz Wróbel, który to wbiegając na tzw. krótki słupek „pociągął” za sobą 2 obrońców co pozwoliło strzelcowi gola znaleźć się na czystej pozycji. Po stracie bramki drużyna gości ruszyła do ataku, nie potrafiła sobie jednak stworzyć dogodnych pozycji strzeleckich. Taki obrót sprawy był na rękę naszym napastnikom, którzy czekali na podania chcąc dołożyć kolejne trafienia po szybkich kontrach. Najdogodniejszą z nich miał w 80 minucie Tomasz Śmieja, ale w sytuacji sam na sam z Rafałem Franke (kiedyś bramkarz m.in. Ruchu Chorzów, Floty Świnoujście i Polonii Łaziska Górne) uderzył prostu w goalkeepera gości. Po upływie regulaminowego czasu gry zawodnicy Fortuny przeprowadzili akcję lewą stroną boiska po której strzał Marcina Piekarza, który w zamiarze miał być raczej próbą dośrodkowania, wylądował w okienku naszej bramki. W ten sposób ustalił on wynik tego pojedynku na 2:2. Krótko przed ostatnim gwizdkiem groźnej kontuzji uległ Arkadiusz Wróbej, naszemu „Aro” życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.

Pozostałe mecze 20 kolejki:
Siódemka Tychy – Leśnik Kobiór 1:3
LKS Rudołtowice-Ćwiklice – Stal Chełm Śląski 0:0
Unia Bieruń Stary – Czapla Kryry 3:0
Ogrodnik Cielmice – GKS Krupiński Suszec 6:0
BAP Piast Bieruń – LKS Gardawice 3:0
LKS Woszczyce – LKS Studzionka 2:4
Znicz Jankowice – LKS Frydek 1:2

Kolejne spotkanie rozegramy również na swoim stadionie w sobotę (22.04, godz. 17.00) z Siódemką Tychy.
Zapraszamy.