Czwartkowy mecz był bardzo ważny w aspekcie końcowego układu tabeli. Nasza drużyna walczy o jak najlepszą pozycję wyjściową przed meczami barażowymi, Czapla Kryry z kolei przed tym meczem miała jeszcze cień szansy na pozostanie w Klasie A. Wyniki pozostałych spotkań (przegrane: Leśnika Kobiór 2:4 ze Zniczem, Ogrodnika 1:2 z LKS Rudołtowice-Ćwiklice oraz Studzionki 1:5 z Krupińskim Suszec) sprawiły, że Sokół wskoczył na pozycję wicelidera. Nasi sobotni rywale z kolei przyszły sezon zagrają w Klasie B.

---

Klasa A
LKS SOKÓŁ WOLA – Czapla Kryry 2:0 (1:0)
08.06.2023, godz. 17:00
ul. Pszczyńska 7, Wola

Bramki:
1:0 – Kacper Kudyba (asysta Jakub Szmidt), 8 min.
2:0 – Wojciech Morkisz, 90 min.

Materiał filmowy: https://www.youtube.com/watch?v=cy-KCAnlC_Y

Skład LKS Sokół Wola:
Kołek – Jucha, Madeja, Kula, Morkisz – Janosz (90′ Gruszka), Porczyński (64′ Kudyba Karol), Faruga, Opołka (45′ Sosna) – Kudyba Kacper, Szmidt (85′ Hamerla)
Rez: Kwaśniewski, Kubeczko, Piwowar, Niesyto Miłosz
Żółte kartki: Szmidt, Madeja

Obsada sędziowska: Wadas Przemysław – Krawczyk Marcin, Milanowski Krzysztof

---

W czwartkowy mecz weszliśmy całkiem dobrze bo już w 8 min. bramkę uderzeniem po długim rogu zdobył Kacper Kudyba, wcześniej podaniem obsłużył go partner z linii ataku – Jakub Szmidt. Zdobyty gol pozwolił na spokojną i rozważną grę, aczkolwiek okazje do podwyższenia prowadzenia były, natomiast skuteczność pod bramką rywala pozostawiała wiele do życzenia. Często też brakowało tzw. „kropki nad i” w postaci precyzyjnego podania otwierającego drogę do bramki rywala. Na wysokości zadania stawał także bramkarz gości – Marko Mruchok, w przeszłości młodzieżowy reprezentant Ukrainy w kategorii wiekowej U-19. Zawodnicy Czapli próbowali kontratakować oraz strzelać z dalszej odległości. Po jednym z takich uderzeń Wojciech Kołek sparował piłkę na poprzeczkę w w efekcie końcowym – na rzut rożny. Pierwsza połowa nie była porywającym widowiskiem, ale efekt w postaci skromnego prowadzenia został osiągnięty.

W drugiej odsłonie meczu sytuacji do zdobycia bramki było zdecydowanie więcej, w szczególności po 70 minucie kiedy goście zaczęli śmielej atakować, a tym samym rozluźnili swe szeregi obronne. Najlepsze z nich to sytuacja sam na sam Karola Kudyby obroniona przez bramkarza Czapli, poprawka Kacpra Kudyby również grzęźnie w rękach bramkarza. Ponadto nieudany lob Karola Kudyby, czy zablokowany strzał Miłosza Janosz zmierzający do bramki. I kiedy wydawało się, że mecz zakończy się wynikiem 1:0, bramkarz gości przy wychodzeniu do dośrodkowania staranował Dawida Hamerlę, który zaledwie kilka minut wcześniej pojawił się na boisku. Arbiter spotkania zdecydowanie wskazał na punkt oddalony o 11 metrów od bramki gości. Do piłki podszedł Kacper Kudyba, który pewnie wykorzystał wapno kilka dni wcześniej w meczu z Leśnikiem w Kobiórze. Tym razem górą był jednak kolejny raz Marko Mruchok, który odbił piłkę przed siebie. Na szczęście z dobitką pośpieszyli inni nasi zawodnicy, a najszybciej znalazł się przy niej Wojciech Morkisz i skierował futbolówkę do siatki rywali, stawiając pieczęć na czwartkowym zwycięstwie.

Ten wynik sprawił, że przy jednoczesnych porażkach Leśnika, Ogrodnika i LKS Studzionka wskoczyliśmy na pozycję wicelidera, co daje nam komfort rozgrywania meczy barażowych w roli gospodarza. W najbliższą niedzielę rozegrana zostanie ostatnia kolejka rundy zasadniczej, nasza drużyna uda się na mecz do Chełmu Śląskiego, gdzie zmierzy się z miejscową Stalą, która walcząc o przedłużenie ligowego bytu w tyskiej Klasie A i zapewne tanio skóry nie sprzeda. Zapowiada się ciekawy pojedynek na finiszu ligi.

Bardzo dziękujemy zgromadzonej publiczności za liczny udział i żywiołowy doping, zapraszamy w najbliższą niedzielę (11.06) na godzinę 17:00 do Chełmu Śląskiego by wspierać nasz zespół.
To co na progu rundy rewanżowej było naszym zaledwie marzeniem – zajmowaliśmy 9 miejsce i traciliśmy 12 punktów do 2 miejsca w tabeli – jest teraz na wyciągnięcie ręki !! Praca wykonywana na każdym treningu jest widoczna gołym okiem podczas meczy mistrzowskich, zespół tworzy zgrany kolektyw, a kolejne wyniki budują atmosferę w drużynie.

---

Pozostałe wyniki 29 kolejki:
Ogrodnik Cielmice – LKS Rudołtowice-Ćwiklice 1:2
LKS Woszczyce – Unia Bieruń Stary 5:2
Znicz Jankowice – Leśnik Kobiór 4:2
LKS Studzionka – GKS Krupiński Suszec 1:5
Fortuna Wyry – Stal Chełm Śląski 2:1
BAP Piast Bieruń – Siódemka Tychy 4:0
LKS Frydek – LKS Gardawice 5:3

Po raz kolejny świetnie zaprezentowały się nasze drużyny podczas weekendu. Seniorzy przywożą komplet punktów z Kobióra, trampkarze gromią na wyjeździe LKS Goczałkowice, a juniorzy po rzutach karnych awansują do finału rozgrywek o mistrzostwo Podokręgu Tychy.

---

Klasa A
LKS Leśnik Grodno Kobiór – LKS SOKÓŁ WOLA 1:2 (0:1)
03.06.2023, godz. 17:00
ul. Centralna 117, Kobiór

Bramki:
0:1 – Kacper Kudyba (rzut karny), 45 min.
0:2 – Jakub Szmidt (rzut wolny), 63 min.
1:2 – Grzegorz Seweryn (rzut karny), 78 min.

Materiał filmowy: https://www.youtube.com/watch?v=MINc7kEW3VU

Skład LKS Sokół Wola:
Kołek – Niesyto Filip, Madeja, Morkisz, Jucha – Opołka (83′ Hamerla), Kula (55′ Porczyński), Faruga (62′ Sosna), Janosz – Kudyba Kacper, Szmidt (90′ Niesyto Miłosz)
Rez: Kwaśniewski, Kubeczko, Piwowar
Żółte kartki: Niesyto Filip, Madeja, Morkisz, Hamerla

Obsada sędziowska: Konieczny Dawid – Wadas Przemysław, Wadas Leszek

---

To był mecz z tych gatunkowo ciężkich, który należało wygrać i tak też się stało. Drużyna zagrała konsekwentnie i od pierwszej minuty realizowała swój pomysł i plan na rozegranie tego spotkania. W pierwszej części byliśmy drużyną, która atakowała więcej i z rozmachem. Zdecydowanie większe zagrożenie stwarzaliśmy po akcjach z lewej strony boiska gdzie raz po raz udanymi wejściami i zagraniami wzdłuż pola bramkowego nękał obronę gości Miłosz Janosz wspierający Kacpra Kudybę i Jakuba Szmidta. Z drugiej flanki próbował Marcin Opołka do spółki z Jakubem Juchą. Groźny strzał zza pola karnego oddał także Jakub Faruga, ale po interwencji dobrze dysponowanego bramkarza gospodarzy pozostało nam jedynie egzekwować rzut rożny. Gospodarze w zasadzie próbowali tylko kontratakować oraz strzelać zza pola karnego, aczkolwiek większej krzywdy takimi zagraniami nie zrobili Wojtkowi Kołkowi do spółki z blokiem obronnym. I kiedy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się bezbramkowym remisem, do wyrzuconej z autu w pole karne piłki podążył Rafał Kula, przyjął ją na pierś i w tym momencie od tyłu wpadł na niego obrońca Leśnika. Arbitrowi nie zostało nic innego jak tylko wskazać na punt oddalony o 11 metrów od bramki gospodarzy. Do piłki podszedł Kacper Kudyba i pewnym strzałem pokonał bramkarza kobiórzan, który już wcześniej w tej rundzie trzykrotnie bronił strzały z „wapna”. Do szatni schodzimy więc ze skromnym aczkolwiek zasłużonym prowadzeniem.

Początek drugiej odsłony to próby ataku ze strony gości, ale też rozważna gra naszej drużyny. Pojedynkami z obrońcami gospodarzy nękali raz po raz Kacper Kudyba na zmianę z Jakubem Szmidtem. Po jednej z takich akcji (63 min.) w okolicach lewego narożnika pola karnego Leśnika sfaulowany zostaje Kacper Kudyba – stojący bliżej kibice byli nawet pewni, że w tej sytuacji zostanie nam przyznany rzut karny. Arbiter główny zarządza jednak rzut wolny. Do piłki podchodzi Jakub Szmidt, znajduje lukę w murze i umieszcza piłkę w siatce. Po zdobyciu drugiego gola nieco zwalniamy tempo gry, a drużyna Leśnika dąży do zdobycia kontaktowej bramki co jej się udaje w 78 minucie po rzucie karnym podyktowanym za faul Nikodem Madei. W końcówce mamy parę okazji do podwyższenia wyniku, rywale też próbują uzyskać kolejnego gola, aczkolwiek nie są to jakieś bardzo dogodne sytuacje. Mecz kończy się naszym skromnym, ale zasłużonym zwycięstwem i jesteśmy coraz bliżej gry w barażach. Do zakończenia rundy zasadniczej mamy jeszcze 2 spotkania: z UKS Czapla Kryry (u siebie – czwartek „Boże Ciało” 08.06, godz. 17:00) oraz Stalą Chełm Śląski (wyjazd – niedziela 11.06, godz. 17:00). Obaj nasi rywale walczą o utrzymanie więc spotkania te trzeba potraktować poważnie by nie skomplikować sobie sytuacji na finiszu rozgrywek. Wiele wyjaśnią też wyniki niedzielnych meczy naszych potencjalnych rywali w meczach barażowych.

AKTUALIZACJA: Po rozegraniu meczy niedzielnych mamy już pewny udział w barażach. Walcząca o utrzymanie Czapla Kryry pokonała u siebie Fortunę Wyry 4:3 i już na pewno nie spadniemy poniżej 5 miejsca. Pozostaje tylko walczyć o jak najwyższą lokatę by móc rozgrywać mecze w roli gospodarza przy Pszczyńskiej 7. O terminach meczów barażowych będziemy informować.
Pary barażowe:
Baraż 1: Drużyna z miejsca 2 (gospodarz) – Drużyna z miejsca 5 (17/18 czerwiec)
Baraż 2: Drużyna z miejsca 3 (gospodarz) – Drużyna z miejsca 4 (17/18 czerwiec)
Finał: Zwycięzca Baraż 1 – Zwycięzca Baraż 2 (24/25 czerwiec), gospodarzem będzie drużyna wyżej sklasyfikowana w tabeli po rundzie zasadniczej

Pozostałe wyniki 28 kolejki:
Siódemka Tychy – GKS Krupiński Suszec 4:2
Stal Chełm Śląski – LKS Frydek 4:1
Unia Bieruń Stary – Znicz Jankowice 6:2
LKS Rudołtowice-Ćwiklice – LKS Woszczyce 3:2
BAP Piast Gol Bieruń – Ogrodnik Cielmice 4:1
LKS Gardawice – LKS Studzionka 1:1
Czapla Kryry – Fortuna Wyry 4:3

---

MECZE DRUŻYN MŁODZIEŻOWYCH

IV Liga Okręgowa Trampkarz Młodszy C2
LKS Goczałkowice – LKS SOKÓŁ WOLA 4:14 (1:9)
03.06.2023 godz. 9:00
ul. Uzdrowiskowa 48, Goczałkowice-Zdrój

Drużyna trampkarzy już w pierwszej odsłonie meczu ustawiła sobie wynik tej konfrontacji. Dzięki temu zwycięstwu umocniła się na pozycji lidera i uzyskała awans bo meczów barażowych, które rozegra na swoim stadionie.
Bramki: Miłosz Leńczyk x3, Bartosz Watoła x3, Nikolas Andrzejak x2, Tomasz Hamik x2, Aleksander Waluś x2, Szymon Kotyrba, Wiktor Twardziak
Tabela sezonu zasadniczego: https://slzpn.pl/rozgrywki/dzieci-i-mlodziez/trampkarz-c2?liga=37

---

IV Liga Okręgowa Junior Młodszy B1
LKS SOKÓŁ WOLA – Leśnik Kobiór 3:3 (1:2), karne 4:3
04.06.2023 godz. 9:00
ul. Pszczyńska 7, Wola

Prawdziwy rollercoaster zafundowali nam dzisiaj nasi juniorzy w półfinałowym meczu barażowym. Po bardzo dobrym początku spotkania i objęciu prowadzenia, dwa indywidualne błędy w defensywie spowodowały, że na przerwę schodziliśmy przygrywając 1:2. Po przerwie nasi zawodnicy zdecydowanie panowali w środkowej strefie boiska i zdobyli dwie bramki wychodząc na prowadzenie 3:2. Niefrasobliwość pod bramkę gości, brak wykończenia dogodnych sytuacji i zgodnie ze starą piłkarską maksymą, że niewykorzystane akcję się mszczą, kobiórzanie w 91 minucie doprowadzają do remisu i zgodnie z regulaminem rozgrywek zostają zarządzone rzuty karne. Na szczęście Sokoliki wytrzymują tę próbę nerwów za każdym razem posyłając z „wapna” piłkę do siatki rywali. W ten sposób meldują się w finale rozgrywek w którym zagrają z UKS Warszowice.
Bramki: Bartosz Foltyn x2, Krystian Pająk
Karne: Bartosz Piwowar, Krystian Pająk. Eryk Tomala, Miłosz Niesyto
Tabela sezonu zasadniczego: https://slzpn.pl/rozgrywki/dzieci-i-mlodziez/junior-b1-mlodszy?liga=30